Pesto z liści rzodkiewki
Uwielbiam tę porę roku. Dni są dłuższe, a ja mam wrażenie, że i czas płynie jakby wolniej. Szczególnie w takie dni, jak ten na plaży. Wtedy znaczenie ma tylko szum wody, szorstkość piasku i promienie słońca odbijające się od opalonej skóry... Chyba skłamałam. W zasadzie jest jeszcze coś, co ma znaczenie. Czynnik, bez którego przecież nie przetrwałabym całego dnia na plaży. Tak, chodzi o jedzenie i to nie byle jakie. Propozycja na dzisiaj to pesto z liści rzodkiewki. Brzmi dziwnie, fakt. Jednak podane z makaronem lub w towarzystwie świeżego pieczywa smakuje wyśmienicie. Sprawdź na plaży lub ucztując na tarasie, wtedy smakuje najlepiej.
160 g liści rzodkiewki
24 g natki pietruszki
1 papryczka chilli
3 ząbki czosnku
1/2 szklanki oliwy z oliwek
65 g orzechów włoskich
65 g orzechów laskowych
46 g szczawiu
2 łyżki startego parmezanu
Sól
Wszystkie składniki wrzucamy do blendera i miksujemy. W razie potrzeby można zwiększyć ilość oliwy.
Orzechy włoskie i laskowe możemy zamienić na orzechy nerkowca, pinii lub jakiekolwiek inne, jednak równocześnie smak naszego pesto będzie uzależniony od smaku orzechów, których użyjemy.